Marcin Tomala Marcin Tomala
1929
BLOG

Na złość kibicom, ojcu i dziennikarzom

Marcin Tomala Marcin Tomala Rozmaitości Obserwuj notkę 29

Wielu Agnieszkę Radwańską skreśliło szybciutko - uwielbiana na świecie i wyjątkowo marnie doceniana w Polsce zawodniczka, na złość wielu, po najsłabszym sezonie od lat w fenomenalnym stylu udowadnia dziś swą wartość w kolebce światowego tenisa - Wimbledonie. 

Agnieszka w najlepszej "10" światowej listy była nieprzerwanie od 10 października 2011 roku. Wypadnięcie z tego grona było efektem 1/8 finału turnieju WTA w Madrycie, gdzie przegrała z Caroline Wozniacki 3:6, 2:6. Ten sezon, mimo całkiem optymistycznego początku w nieoficjalnych mistrzostwach świata par mieszanych, był do tej pory w jej wykonaniu (jak na jej talent i możliwości) średnio udany. Atak całej rzeszy nowych, silnych zawodniczek sprawił, iż Radwańska przegrywała spotkania także z niżej notowanymi rywalkami w pierwszych fazach turniejów - co nie zdarzało się praktycznie do tej pory nigdy.

Do tego doszedł chybiony epizod współpracy z legendą tenisa, Navratilową - której koniec wielu kojarzyło raczej z bezradną rejteradą słynnej Martiny, aniżeli z wynikającej z dojrzałości obu pań decyzji. 

Na sztab trenerski Agnieszki i ją samą mniej lub bardziej bezpośrednio (anonimowo) wylano wiadro pomyj - koniec zawodniczki, nieuchronny spadek, celebrytka, kasa się musi zgadzać, trenować się już nie chce itd. Nawet eksperci pokroju Dawida Olejniczaka nie wierzyli w rychły powrót na szczyt, apelowali co najwyżej o szacunek dla dotychczasowych osiągnięć. Hejterzy z lubością wypominali Radwańskiej związek ze sparingpartnerem, ci grzeczniejsi porównywali ją z Jędrzejczak czy Gruchałą, które sportowe sukcesy zamieniły na "kobiecość" i telewizję - jakkolwiek by tego nie rozumieć.

Do chóru krytyków dołączył także ojciec Agnieszki, któremu bardzo nie po drodze z trenerem Wiktorowskim. Dziś niewątpliwie jedna z największych gwiazd polskiego sportu udowadnia, że jest sportowcem nie tylko utalentowanym, sympatycznym i pracowitym - jest także konsekwentna, dojrzała i mimo specyficznego stylu gry potrafi przeciwstawić jeszcze swój spryt i finezję tenisowej sile i agresji.

Zwycięstwo nad Amerykanką Medison Keys w ćwierćfinale Wimbledonu jest nad wyraz cenne - to nie tylko sygnał niespodziewanego powrotu formy, ale także wygrana z własnymi emocjami, złością, frustracją. Tak, tak - i dziś na twarzy Agnieszki w kilku momentach rysował się ten tak nielubiany przez jej fanów grymas rezygnacji - nie poddała się jej, triumfowały doświadczenie, kunszt, umiejętność czytania gry.

Nie szczęście, cwaniactwo czy szarpanina - jak sugerują wieczni malkontenci, wybrani kibice i dziennikarze. Dla niektórych Radwańska nigdy nie będzie wystarczająco dobra i zawsze znajdą oni powód do krytyki - dzięki Bogu Agnieszka jak widać nic sobie z tego tytułu nie robi i... walczy. Pamięć ma także świetną - TVN krechę ma dożywotnią i dziś panowie z tej stacji przekonali się o tym dobitnie po raz kolejny.

Nie mam pojęcia czy uda się sympatycznej Polce ugrać coś więcej na Wimbledonie - byłoby to jednak magiczne i wyjątkowe, by największy sukces w karierze przyszedł wtedy, gdy tak wielu tę karierę spisało na straty. Za taki wyczyn trzymam kciuki nawet mocniej, niż zawsze.

 

Zachęcam do śledzenia: http://twitter.com/MarcinTomala

Można mnie także polubić (lub znienawidzić, co kto woli), porozmawiać, zapytać, zganić: https://www.facebook.com/okiememigranta

 

ps. Informacja o wyproszonych dziennikarzach TVN-u okazała się nieprawdą. Czytelników przepraszam, informując jednocześnie, że portale Niezależna i wPolityce mają u mnie przechlapane, delikatnie rzecz ujmując - czekam na ich przeprosiny albo dowody zdarzenia. Jak nie - cóż, zbliżajcie się dalej do poziomu Wyborczej, gratuluję samopoczucia. 

Chłodnym, tęskniącym i marzycielskim okiem oceniający szarą, polską rzeczywistość... Czy może to tylko kwestia odległości i perspektywy? Może z bliska jest kolorowo, tylko ja, sceptycznie (cynicznie) tych barw nie dostrzegam...?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości