Marcin Tomala Marcin Tomala
2697
BLOG

Polska i Niemcy wspólnikami morderców w tragedii Holocaustu

Marcin Tomala Marcin Tomala Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 136

Doczekaliśmy się w sumie zdecydowanie wcześniej, niż obstawiałem. Można było się spodziewać, że totalne zeszmacenie pozycji Polski na arenie międzynarodowej i sprowadzenie ojczystej racji stanu do poziomu deptanej w smoleńskim błocie biało-czerwonej flagi doprowadzi do coraz to nowych wybuchów agresji i kłamliwego obrażania naszego państwa. Z jednej strony Polacy są wręcz wymarzonym (bezbronnym) celem dla wszelkich ruchów anty-emigracyjnych (mimo ewidentnych liczb i faktów, które świadczą wręcz o ich pozytywnym wpływie na lokalne społeczności), z drugiej mamy do czynienia z procesem znacznie poważniejszym - zakłamywaniem historii.

Dyrektor FBI James Comey na łamach "The Washington Post" oskarżył właśnie Polaków o współodpowiedzialność za Holokaust. Jego zdaniem Holokaust pokazał, że jako ludzie "jesteśmy w stanie zrezygnować z indywidualnej moralności, poddając się władzy grupy, jesteśmy w stanie przekonać się do prawie wszystkiego” i dodał, że "w ich mniemaniu, mordercy i ich wspólnicy z Niemiec, Polski, Węgier i wielu, wielu innych miejsc nie zrobili czegoś złego. Przekonali siebie do tego, że uczynili to, co było słuszne, to, co musieli zrobić".

Wspólnicy z Niemiec i Polski! Okazuje się, że teoretycznie poważna osoba krzewi znakomitą i coraz popularniejszą wizję historii: za tragedię II wojny światowej odpowiadają jacyś mityczni naziści, którzy zdołali przekonać biednych Niemców do złego.

Tylko niektórych oczywiście, bo jak pokazują popularne seriale typu Nasze Matki, Nasi Ojcowiewiększość przodków naszych sąsiadów to złote serce miała i nawet przed wstrętnymi antysemitami z Polski żydów broniła, gdy było trzeba. 

Historia to zawsze był mój konik, pasja, hobby. Z przerażeniem odkrywam jak polska edukacja sprowadza wiedzę Polaków do poziomu wręcz absurdalnego, Mieszka przerabiając 10 razy, a najnowszą historię olewając z braku czasu (wiedzy, ochoty). Do tego pokraczna moralność i wizje polskich artystów, którzy z zamiłowaniem dokonują samobiczowania i oskarżają rodaków o coraz to nowe przewiny, gdy tymczasem ich zachodni odpowiednicy skutecznie snują propagandowe opowiastki, które w ogłupiałych społeczeństwach trafiają na naprawdę podatny grunt.

Prawdopodobnie jest już zbyt późno, polscy politycy na czele z Tuskiem i Komorowskim doprowadzili polskie państwo na skraj śmieszności. Zostaliśmy robolem i pajacem Europy,krajem, który można swobodnie obrzucać błotem, przeinaczać jego historię, obrażać.

Odważna i zdradzona Polska roku 1939, waleczna, dzielna, pomocna, bohaterska - w 2015 okazuje się już nawet nie historycznym męczennikiem, a zwykłym wspólnikiem morderców. Wybranym gratuluję samopoczucia.


Zachęcam do śledzenia: http://twitter.com/MarcinTomala

Można mnie także polubić (lub znienawidzić, co kto woli), porozmawiać, zapytać, zganić: https://www.facebook.com/okiememigranta

 

 

Chłodnym, tęskniącym i marzycielskim okiem oceniający szarą, polską rzeczywistość... Czy może to tylko kwestia odległości i perspektywy? Może z bliska jest kolorowo, tylko ja, sceptycznie (cynicznie) tych barw nie dostrzegam...?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura